Koszulki na wyprawy do Mongolii stały się już jakby tradycją, dlatego i podczas tegorocznej ekspedycji nie mogło się obyć bez przygotowanych specjalnie na tę okazję t-shirtów.
Już w niedzielę wylatujemy na kolejną wyprawę do Mongolii. Chcemy dotrzeć do Ulaan Taigi krainy dzikiej i niedostępnej której nawet rosyjski UAZ nie jest w stanie przejechać. Zresztą co wam będę opowiadał jak jeszcze tam
Mijają już dwa lata od ostatniej wyprawy do Mongolii. Tęskno już się zrobiło, przestrzeń zaczęła wołać, góry skrzą się o świcie, rzeki pełne tajmieni, pstrągów i lipieni czekają. Cóż robić trzeba wyruszać, pakować worki, kompletować
Przedstawiamy koszulki Promostars, które firma Agraf wykonała na wyprawę do Armenii. Na czarnych i granatowych koszulkach znalazły się nadruki nawiązujące do iluminacji dawnych manuskryptów ormiańskich, które są ważnym elementem dziedzictwa kulturowego Armenii. Znakowanie powstało metodą
W zakładce Mongolia Bolka Uryna umieściliśmy ciekawy artykuł poświęcony znaczkom pocztowym w Mongolii. Znalazła się tam również obszerna galeria z przykładami mongolskich znaczków. Zapraszamy do lektury.
Mongolia, kraj ogromny i tajemniczy, odległy dla Polaków, ale jednak bliski z racji częstych kontaktów w czasach PRL-u, czy to jako wymiana gospodarcza, wymiana studencka, częste wyprawy polskich paleontologów na pustynię Gobi. Wcześniejsze kontakty Polsko-Mongolskie skończyło spotkanie pod Legnicą w 1241 i przyjacielskie ono bynajmniej nie było. Kraj według powszechnego mniemania pustynny, lub stepowy, czemu więc jechaą tam na ryby? Chyba raczej na mongolskiego robaka śmierci (mong. олгой-хорхой, olgoj-chorchoj) prekursora Diuny. Ale pozory mylą, Mongolia to kraj rzek, jezior, wielu gatunków ryb, między innymi słynnych tajmieni – kuzynów naszych głowacic, lenoków, lipieni, szczupaków, okoni, osmanów, miętusów i wielu innych. Jest to też oczywiście raj dla myśliwych, globtroterów oraz amatorów wspinaczki górskiej. Oprócz niezwykłych krajobrazów jest to kraj ciekawy pod względem tradycji, zwyczajów; to kraj nomadów, geer (jurt), wielotysięcznych stad krów, kóz, owiec, wielbłądów, jaków, gdzie koń jest ciągle podstawowym środkiem transportu. Mongolia to także miasta, a przede wszystkim miasto Ułan-Bator (mong. Улаанбаатар, Ulaanbaatar) pełne drogich samochodów, elegancko ubranych kobiet, wieżowców, ale także jurt, stad bydła na przedmieściach; miasto wielkich interesów, ale też biednych ludzi ściągających z prowincji, szukających swojej szansy.
Po powrocie z pierwszej wyprawy nad rzekę Selengę stwierdziłem, że tak egzotyczne i interesujące zdjęcia warto opublikować. Zapraszam zatem na Mongolia.olsztyn.pl .