Fotoreportaż z przedszkola na Pustyni Gobi. Świat niby jest różny, ale to dowód na to, że różnią nas tylko szczegóły. Jak zobaczyłem te zdjęcia nie mogłem się opanować przed ich publikacją. Autorem zdjęć jest Murun Dovdon (nasz przewodnik na wyprawie Chentej 2010). Nie trzeba chyba za wiele opisywać, dużo uroczych zdjęć, w zasadzie cały dzień z życia przedszkola; przyprowadzenie dzieci, szatnia, kuchnia, gabinet dyrektorki, zabawy dzieci, leżakowanie.
Czas mija nieubłaganie, trzeba pakować plecaki i worki, robić przegląd sprzętu biwakowego i wędkarskiego. Wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, bo błąd może drogo kosztować, tam nie będzie można wezwać szybko pomocy. Tegoroczna wyprawa to rajd z Ułan Bator najpierw do parku narodowego Khan
Relacją z podróży po Gruzji chciałbym zapoczątkować nowy cykl „Nie samą Mongolia człowiek żyje”. Chciałbym pokazać tu zdjęcia i teksty z innych odwiedzonych przeze mnie zakątków świata.
Już w niedzielę wylatujemy na kolejną wyprawę do Mongolii. Chcemy dotrzeć do Ulaan Taigi krainy dzikiej i niedostępnej której nawet rosyjski UAZ nie jest w stanie przejechać. Zresztą co wam będę opowiadał jak jeszcze tam nie byłem, Bolek Bolebatar Uryn zrobi to najlepiej. To poniższa